Odsłonięciem tablic upamiętniających porucznika Stefana Kobosa ps. „Wrzos” i jego żołnierzy mieszkańcy regionu tomaszowskiego uczcili 75. rocznicę obrony Brzezin w gminie Bełżec. Oddział dowodzony przez „Wrzosa” odparł atak Ukraińskiej Powstańczej Armii.
– Mieszkańcy tych terenów wiedzą, jak wiele zawdzięczają walczącym – mówi burmistrz Tomaszowa Lubelskiego, Wojciech Żukowski: – Jeżeli ktoś nie pamięta historii, to jest narażony na to, że znowu ją przeżyje, więc pamiętajmy o tym również i dzisiaj. Mieszkańcy Brzezin mają pełne prawo, żeby być dumnym ze swoich przodków.
– Cieszę się, że wreszcie możemy mówić głośno o bohaterstwie walczących – mówi córka Eugeniusza Szczepańskiego, jednego z żołnierzy broniących Brzezin, Danuta Wagner: – Przez jakiś czas było to tabu. W tym okresie, gdy żył, nie był doceniony przez nikogo. Nie miał nawet książeczki Armii Krajowej. Jestem dumna, że miałam tatę bohatera.
Zebrani goście obejrzeli także rekonstrukcję historyczną obrony Brzezin.
AlF (opr. DySzcz)
Na zdj. 75. rocznica obrony Brzezin, 25.05.2019, fot. Aleksandra Flis