Bardzo dużą popularnością cieszy się w Lublinie Veganmania. To największa w Polsce impreza promująca dietę roślinną. Biorą w niej udział nie tylko wegetarianie i weganie, ale również osoby jedzące mięso. Przy niektórych stoiskach są prawdzie tłumy.
– Naszym celem jest przyciągnięcie osób jedzących tradycyjnie, by zobaczyli, że kuchnia roślinna jest bardzo smaczna – mówi Angelika Trześniewska z organizacji Otwarte Klatki: – W tym roku mamy ok. 30 wystawców. Myślę, że w tym momencie mamy sporo gości. W niektórych kolejkach trzeba czekać godzinę. Chcemy pokazać przede wszystkim różnorodność diety roślinnej i walczyć ze stereotypem, że weganie jedzą trawę. Chcemy pokazać, że kuchnia roślinna jest różnorodna i smaczna.
Impreza ma swoich wiernych fanów: – Jestem wegetarianką i jestem tu co roku. Są też moi znajomi, którzy jedzą mięso, ale z ciekawości chcą spróbować – mówi jedna z odwiedzających.
Poza wegańskim jedzeniem chętni mogą też skorzystać z oferty firm produkujących kosmetyki nietestowane na zwierzętach czy poznać kampanie organizacji broniących praw zwierząt.
Veganmania przy Centrum Kultury w Lublinie potrwa do godziny 19.00.
MaK (opr. DySzcz)
Fot. Mirosław Trembecki