31 maja rozpocznie się kolejny Szturm Twierdzy Zamość. A w zamojskim ratuszu naukowcy i przedstawiciele branży turystycznej z całej Polski dyskutują o rekonstrukcjach historycznych. Konferencja pod hasłem „Rekonstrukcje historyczne jako produkt turystyczny” to okazja do wymiany doświadczeń zdobytych w trakcie tworzenia takich wydarzeń, których powstaje w Polsce coraz więcej.
– Szturm Twierdzy Zamość to widowisko, w którym uczestniczą wszyscy: zarówno rekonstruktorzy, którzy odtwarzają sceny, jak i mieszkańcy i turyści. Bowiem oprócz tradycyjnego pokazu bitwy, są również imprezy towarzyszące. Jest „Legenda stołu szwedzkiego”, której można wysłuchać, są koncerty i fire show. Tak naprawdę widz też uczestniczy w tych rekonstrukcjach i jest to dodatkowa atrakcja – mówi dyrektor Zamojskiego Centrum Informacji Turystycznej i Historycznej w Zamościu, Joanna Liberadzka-Duras.
– Tym, co łączy rekonstruktorów, jest pasja – stwierdza Wojciech Mania z Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, koordynator Dni Twierdzy Poznań. – Bardzo lubię ten moment, kiedy pod koniec sierpnia przychodzą Dni Twierdzy Poznań. To jest te „pięć minut”, gdy rekonstruktorzy wchodzą w swe role. Bardzo interesujące jest porównanie Poznania z Zamościem. My mamy Prusaków w pikielhaubach i powstańców wielkopolskich. Poprzez rekonstrukcje można opowiadać zupełnie inne historie i przybliżać dziedzictwo regionu oraz przyciągać turystów.
– Zajmuję się rekonstrukcją historyczną już od 20 lat. A później okazało się, że doświadczenia z dziedziny rekonstrukcji i muzealnictwa można fajnie połączyć – stwierdza Bartłomiej Bartecki, dyrektor Muzeum im. ks. St. Staszica w Hrubieszowie. – Doświadczenia rekonstrukcyjne przekuliśmy na sukces Wioski Gotów w Masłomęczu. To, co przed wielu laty wypracowaliśmy jako pewne standardy zachowań rekonstrukcyjnych, ma teraz na tyle dużą wartość, że możemy postrzegać ją nie tylko jako atrakcję, ale także jako coś w rodzaju punktu edukacyjnego i eksperymentalnego. Ale zupełnie nowym tworem staje się „Bitwa nad Bugiem” w Hrubieszowie, która w ubiegłym roku odbiła się naprawdę wielkim echem. I wszystko wskazuje, że kolejna edycja tego wydarzenia odbędzie się w przyszłym roku.
– Rekonstrukcje historyczne stały się modne w całej Polsce. Myślę, że głównym powodem jest to, że tradycje lekcje historii stały się przeżytkiem i są nudne dla społeczeństwa. Dlatego rekonstrukcje historyczne cieszą się tak dużym zainteresowaniem – uważa Joanna Liberadzka-Duras.
– Obserwujemy profesjonalizację tego typu wydarzeń i coraz większą liczbę grup rekonstrukcyjnych. W przypadku niektórych miejscowości to właśnie rekonstrukcje są głównymi wydarzeniami w ich życiu i zasadniczymi imprezami, jeśli chodzi o atrakcyjność danego miejsca – stwierdza Robert Andrzejczyk, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej.
– Szturm Twierdzy Zamość jest wydarzeniem znanym w całej Polsce. Myślę, że warto takie inicjatywy kultywować, pielęgnować i rozwijać, bowiem przyciągają turystów, którzy z innej okazji nie przyjechaliby do takiego miejsca – uważa Jacek Janowski, dyrektor Departamentu Promocji Turystyki Krajowej Polskiej Organizacji Turystycznej.
– We współczesnej turystyce nie chodzi już o to, aby ściągać masowo turystów, którzy zaraz potem wrócą do domu. Zależy nam na osobach, które podzielają pewne pasje i szukają konkretnych wątków, przez co zostają dłużej w naszych miastach. Brzmi to może trochę idealistycznie, ale zaczyna działać – dodaje Wojciech Mania.
O tym, że rekonstrukcja to przedsięwzięcie wymagające wiedzy, pasji, umiejętności i zaangażowania wielu osób, można przekonać się w Zamościu. Oficjalne rozpoczęcie Szturmu Twierdzy Zamość 31 maja, o godzinie 20.00 na Rynku Wielkim. Wydarzenie potrwa trzy dni. Szczegółowy program można znaleźć TUTAJ.
AlF / opr. ToMa
Fot. archiwum / nadesłane