Radni Białej Podlaskiej podjęli uchwałę w sprawie przyjęcia przez miasto Samorządowej Karty Rodzin.
„Samorządowa Karta Rodzin została przyjęta jako wyraz ochrony wartości poświadczonych w Konstytucji Polski, w tym między innymi tożsamości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny oraz prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami” – czytamy w uchwale.
Za przyjęciem karty głosowało 11 radnych ze Zjednoczonej Prawicy, w tym Sławomir Potocki. – Możemy na tej bazie tworzyć uchwały, które będą przyjazne rodzinie. To też zabezpieczanie przed złymi naleciałościami z zewnątrz, a widzimy, że rodzina jest zagrożona. To idzie z większych miast, a tutaj jest ukierunkowanie na dobro dziecka, sprzeciw demoralizacji, a przecież znane są pomysły przyjęcia WHO dotyczącej seks edukacji dzieci.
– Samorządowa Karta Rodzin zawiera treści, które są ustawowo wskazane – mówi radna Marta Cybulska-Demczuk z Koalicji Obywatelskiej, która była przeciwna wprowadzeniu karty. – Komentarze do tego, że nauczyciele w szkole nie realizują programu wychowawczo-profilaktycznego uwzględniającego opinie rodziców rodziców. Chciałam zaznaczyć, że to rodzice podejmują uchwałę w tej sprawie.
Przeciwko przyjęciu karty zagłosowało trzech radnych z Koalicji Obywatelskiej, trzech z tego samego ugrupowania wstrzymało się od głosu. Trzech radnych z Białej Samorządowej nie wzięło udziału w głosowaniu.
MaT
Fot. um.bialapodlaska.pl