Kolejne ofiary komunizmu i UPA odzyskały nazwiska i życiorysy

noty aktualne

Instytut Pamięci Narodowej podczas uroczystości ogłosił kolejne imiona i nazwiska ofiar zbrodni komunizmu i UPA, których szczątki z bezimiennych mogił wydobyli specjaliści z zespołu prof. Krzysztofa Szwagrzyka. Uroczystość wręczenia not identyfikacyjnych rodzinom ofiar odbyła się w poniedziałek (17.06) w Pałacu Prezydenckim.

Spośród zidentyfikowanych z naszym regionem związani byli: sierżant Jan Grudziński ps. „Karol, „Płomień”; Paweł Kalinowski ps. „Francuz”; Stanisław Kiljan; podporucznik Adam Kuchciewicz ps. „Iskra”, „Wiktor”; Zachariasz Powałko; kapral Józef Pyś ps. „Śmiały”, „Ostry”; porucznik Roman Szczur vel Szumski ps. „Halina”, „Nadzieja”, „Urszula”; Mieczysław Szewczuk ps. „Włoch”.

Biogramy i wizerunki odnalezionych

Notę identyfikacyjną urodzonego w Kazimierzu Dolnym Stanisława Kiljana, współpracownika Armii Krajowej oraz Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, odebrała jego córka Stanisława Maciąg. Stanisław Kiljan wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Lublinie z 29 listopada 1950 roku został skazany na 7 lat więzienia. Zmarł 15 maja 1953 roku w więzieniu we Wrocławiu. Stanisława Maciąg stwierdziła, że szczątki jej ojca spoczną w Kazimierzu Dolnym. – To nie do opisania. Jestem tak wzruszona, bo nie pamiętam ojca. Miałam 9 miesięcy, jak go zabrali. Znam go tylko z opowiadań. Mama i babcia mówiły mi o nim bardzo dużo. To było moje marzenie, żeby znaleźć grób ojca, sprowadzić jego szczątki do Kazimierza i tu pochować. Mieliśmy na cmentarzu tylko płytę i napisane na niej, że zginął.

Notę identyfikacyjną żołnierza AK-WiN Pawła Kalinowskiego, urodzonego w Pniówku w powiecie zamojskim, zamordowanego 1952 r. w więzieniu na Zamku w Lublinie, również odebrała jego córka, Teresa Zasuwa. – Czuję radość, że po tylu latach odnalazłam ojca. Spocznie teraz prawdopodobnie na cmentarzu w Radecznicy. To dla mnie bardzo ważne, bo do tej pory nie miałem, gdzie zaświecić świeczki i kwiatów położyć. Teraz zostanie pamięć i ktoś tam zawsze pojedzie zapalić znicza. Czuję wzruszenie, popłakałam się – powiedziała.

Biuro Poszukiwań i Identyfikacji podejmuje działania poszukiwawczo-ekshumacyjne na terenie całej Polski, a także poza jej granicami. Do tej pory przeprowadzono prace w kilkudziesięciu lokalizacjach w Polsce, a także na Litwie, Białorusi, Niemczech oraz w Gruzji. Biuro ma na celu odnalezienie i identyfikację szczątków Polaków, którzy zginęli w wyniku działań systemów totalitarnych i zbrodni dokonywanych na polskiej ludności.

PAP/ RL (opr. DySzcz / ToMa)

Fot. ipn.gov.pl

Exit mobile version