Kolejne wieżowce mogą pojawić się na lubelskim „Manhattanie”, czyli osiedlu Adama Mickiewicza na LSM-ie. Miejscy urzędnicy, na wniosek właścicieli nieruchomości, zajmują się właśnie zmianą miejscowego planu. Chodzi o niezagospodarowany obecnie teren przy budynkach ZUS.
Plany budzą niepokój mieszkańców
– Stare osiedle stało się centrum administracyjnym i handlowym Lublina – mówi wiceprzewodnicząca rady dzielnicy Rury Emilia Lipińska. – Problem polega na tym, że gdy umożliwimy budowę wieżowców na działce między kościołem przy ul. Filaretów a ul. Zana zostanie zlikwidowany parking przy budynku ZUS. Utrata ponad 140 miejsc spowoduje, że niemal cały ruch samochodowy zostanie przekierowany w, już i tak bardzo mocno zagęszczone samochodami, uliczki osiedla Mickiewicza. Trudno dywagować, co powinno się znaleźć w tej przestrzeni, zakładam że miasto czy inwestor liczą na zysk. Po drugiej stronie ulicy jest hala Globus, gdzie przy okazji eventów blokowane jest całe osiedle Piastowskie, znajdujące się w najbliższym sąsiedztwie. Gdyby w tym miejscu powstał parking, udrożniłoby to uliczki i sprawiło, że bezpieczeństwo na osiedlach, byłoby znacznie lepsze. Jakakolwiek inwestycja łącząca w sobie postawienie nieruchomości gromadzącej ludzi i klientów, pociąga za sobą kwestię dotarcia do obiektu. Osiedla Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej są stare, nie były projektowane na takie natężenie ruchu samochodów. Mieszkańcy wielokrotnie zgłaszają powyłamywane lusterka w pojazdach, bo auta są tak wąsko parkowane. Obecnie każde dogęszczenie wiąże się z tym, że w najbliższej okolicy wszystko zaczyna się tłoczyć, dusić i korkować. Trzeba brać to pod uwagę, by poprawiać jakość życia mieszkańców, a nie myśleć wyłącznie inwestycyjnie nawet wykorzystywaniem wolnych przestrzeni.
Jest ciasno. Brakuje parkingu i zieleni
– Mam fartowny poniedziałek, przyjechałam i było jedno wolne miejsce – mówi lublinianka. – Jest ciężko, ogółem w dzień nie ma szans, by tu zaparkować. Mieszkańcy nie mają tu łatwego życia, przyjechałem do sądu i samochód zostawiłem gdzieś na końcu osiedla. Ludzie parkują wszędzie, nawet przy schodach. Teraz będzie jeszcze gorzej, skoro parking w E.Leclerku będzie płatny.
– Na parkingu zawsze jest pełno – mówi parkingowy. – Jest tu ZUS, bank, sąd, przychodnie, a będą jeszcze otwierać kolejną to będzie całkiem ciasno.
– Na tym placu powinno powstać coś rekreacyjnego, może jakieś tereny zielone, aby nawiązać do wcześniejszych tradycji z lat 50. Ten park na LSM-ie powstał dawno i był najpiękniejszy w Lublinie – dodają mieszkańcy.
Plan na zmianę
– Zmiana planu zakłada zmianę funkcji tamtego terenu. Z funkcji usługowej zostanie wprowadzona mieszkaniowa-wielorodzinna – wyjaśnia Grzegorz Jędrek, biuro prasowe Kancelarii Prezydenta Urzędu Miasta Lublin. – Budynki, które mogłyby tam powstać mają nawiązywać do obecnej zabudowy w tym rejonie – wysokość do 14 kondygnacji. Zmiany w układzie komunikacyjnym, będą miały szansę też poprawić sytuację komunikacyjną w tamtej przestrzeni. Wprowadzone rozwiązania pozwolą na drożniejszy przejazd z ul. Zana.
Urzędnicy zapewniają, że inwestor będzie musiał spełnić wymagania dotyczące miejsc postojowych. Rada dzielnicy Rury na 7 czerwca, w trybie przyspieszonym, zwołała posiedzenie, aby wypracować stanowisko w tej sprawie.
PaSe
Fot. Sebastian Pawlak