Po rozmowach z finalistami dzisiejszej gali projektu „Przedsiębiorcze dzieciaki” właściwie nie musimy się obawiać o przyszłość kraju. Gala – z udziałem władz Lublina – odbyła się w Lubelskim Parku Naukowo-Technologicznym, być może przyszłym miejscu pracy dzisiejszych 5, 6 czy 7-latków.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Gala finałowa projektu „Przedsiębiorcze dzieciaki”, Lublin, 06.06.2019, fot. Mirosław Trembecki
Celem miejskiego projektu „Przedsiębiorcze dzieciaki” jest nauka postaw, które w przyszłości pomogą na rynku pracy i w karierze zawodowej. Brzmi to poważnie. Poważne są też zamiary biznesowe młodych ludzi.
– Dzieci są kreatywne, pomysłowe i przewyższają nawet naszą, dorosłych, wyobraźnię – mówi przedszkolanka z Przedszkola nr 37 w Lublinie: – Wszystkie pomysły pochodziły od dzieci. To one decydowały o tym, jaka to będzie firma, co będą produkowały. Określały też cel swoich marzeń, jeżeli osiągną zyski – dodaje.
– Dzieci mają się przede wszystkim bawić i uczyć przez zabawę – mówi dr Małgorzata Chojak z Wydziału Pedagogiki i Psychologii UMCS: – Chcieliśmy im troszeczkę pokazać jak powstaje firma, jak ona działa i ile w nią trzeba włożyć trudu. Dzieci zakładały własne firmy, które miały swoje nazwy, prezesów, skarbników i wszystko, co jest potrzebne. Po pierwsze, uczyły się jak działa biznes. Po drugie, były w dużych i małych firmach i zobaczyły jak to tak naprawdę wygląda.
– Mam nadzieję, że mamy tu do czynienia nie tylko z przedsiębiorcami, bo tych mamy już dzisiaj coraz więcej w Lublinie, ale z osobami, które stworzą duże firmy w mieście, a może nawet zbudują takie biznesy, które odniosą sukces europejski i globalny – mówi Mariusz Sagan z Wydziału Strategii i Przedsiębiorczości Urzędu Miasta Lublin: – Jestem zaskoczony kreatywnością i odwagą w tworzeniu przez dzieciaki nowych rozwiązań. To nie jest tak, że one ograniczały się do pewnych schematów, tylko bardzo kreatywnie podeszły do wizji przyszłego biznesu i miasta. Byłem zaskoczony i szczęśliwy, że dzieci czasami nawet przerastają w swoich wizjach dorosłych.
W dzisiejszej gali wzięło udział ponad 350 dzieci.
RMaj (opr. DySzcz)
Fot. Mirosław Trembecki