W przyszłej siedzibie Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej w Pałacu Lubomirskich w Lublinie zaprezentowano koncepcję wystawy stałej muzeum. Zakłada ona stworzenie 6 bloków chronologicznych, opowiadających nie tylko o historii, ale i kulturze Kresów Rzeczypospolitej.
Wśród inicjatorów powstania muzeum była obecna europoseł Elżbieta Kruk. – Spodziewam się, że zostanie pokazana tutaj kresowa wspólnota i coś, co ją łączyło: tradycja unii, czyli tworzenia państwa nie poprzez zabory, grabieże, napady, tylko poprzez łączenie, szukanie czegoś wspólnego. Bo oczywiście jest gehenna Kresów i nie możemy o tym zapominać, ale jest wiele innych miejsc, gdzie możemy o niej mówić. A nie ma placówki gdzie można ukazać historię tego naszego wspólnego, wielonarodowego życia. Nam nadzieję, że ta wspólnota zostanie tu pokazana – stwierdza Elżbieta Kruk.
Na razie budynek przyszłego muzeum użytkuje jeszcze Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej, ale w przyszłym roku ma opuścić pomieszczenia.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Przedstawienie koncepcji Muzeum Kresów Wschodnich, Lublin, 28.06.2019, fot. Piotr Michalski
– Wtedy będziemy mogli rozpocząć tworzenie muzeum- mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Jarosław Sellin (na zdj.).- Od przyszłego roku będziemy mogli się tutaj instalować, remontować i dopasowywać ten budynek do przestrzeni muzealnej. Koncepcje przygotowane przez historyków, muzealników i intelektualistów są bardzo ciekawe. Muzeum to będzie właściwie opowieścią o tysiącletniej historii Polski. Bo przecież pierwszy kontakt naszego kraju z czymś, co potocznie nazywamy Kresami Wschodnimi, to okres wczesnopiastowski. Tę historię będziemy opowiadać aż do katastrofy Kresów, czyli II wojny światowej.
CZYTAJ TAKŻE: Ewa Michońska: Możemy mówić o czymś takim, jak geniusz Kresów
– Chcielibyśmy, aby ta placówka pełniła przede wszystkim funkcję edukacyjne, czyli opowiadała o tym, czym były Kresy, rozumiane jako miejsce różnorodności kulturowej, tolerancji, akceptacji, wzajemnej egzystencji obok siebie mniejszości religijnych. Miejsce, które przyciągało tak wielu twórców, artystów, poetów, dowódców, którzy często ginęli na tych przestrzeniach. O tych ludziach, wydarzeniach i przestrzeniach będzie to opowieść – wyjaśnia Katarzyna Mieczkowska, dyrektor Muzeum Lubelskiego.
Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej będzie oddziałem Muzeum Lubelskiego w Lublinie. Na stronie internetowej Muzeum Lubelskiego będzie można zapoznać się w koncepcją wystawy stałej i dodać swój komentarz.
– Koncepcje muzeum są bardzo interesujące, ale też istnieje otwartość na konsultacje społeczne. Wszyscy, którzy się tą problematyką interesują czy uważają, że warto by jeszcze o czymś pomyśleć, będą mogli zabrać głos. I myślę, iż każdy z tych głosów będzie traktowany poważnie – dodaje wiceminister Jarosław Sellin.
Propozycje i opinie w tej sprawie należy przesyłać na adres: konsultacje@muzeumlubelskie(dot)pl.
– Zaprezentowana dziś koncepcja to bardzo spójny projekt, który od początku do końca pokazuje wiele wątków. Opowiadamy o korzeniach, tożsamości, atrakcyjności tego miejsca, ale także o trwaniu i pamiętaniu. Opowiadamy o tym w charakterystycznych blokach czasowych, specjalnie, aby uporządkować wiedzę dla zwiedzających. Bo przecież do muzeum przyjdą zarówno ci, dla których Kresy to sentymentalne wspomnienia, jak i ludzie bardzo młodzi, którzy o kresach nie wiedzą nic – mówi Katarzyna Mieczkowska.
Dr Leon Popek z Instytutu Pamięci Narodowej, a także prezes Towarzystwa Przyjaciół Krzemieńca i Ziemi Wołyńsko-Podolskiej w Lublinie, cieszy się, że takie muzeum powstało. – To bardzo ważne, że mamy konkretny projekt. Już się czegoś trzymamy. Możemy to udoskonalać, możemy się spierać, jak to ująć, bo współczesne techniki dają dużo możliwości. Ale ważne jest przede wszystkim to, że muzeum nareszcie nabiera rumieńców; jest koncepcja i budynek, są pieniądze i zespół zapaleńców, którzy mają pewną wizję. Jestem szczęśliwy, że biorę w tym udział. Czekałem na to muzeum 30 lat.
Jak poinformował Jarosław Sellin, muzeum powinno zostać ukończone już w roku 2021, wraz z dosyć nowatorską koncepcją poszerzenia przestrzeni muzealnej o część podziemną, znajdującą się pod fragmentem placu Litewskiego.
Budynek Pałacu Lubomirskich, gdzie w 1918 roku miał swoją siedzibę Tymczasowy Rzad Ludowy Republiki Polskiej, pod koniec 2017 roku został odkupiony przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego od Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej za prawie 11 milionów złotych.
JZoń / opr. ToMa
CZYTAJ TAKŻE: Pałac Lubomirskich będzie siedzibą Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej
CZYTAJ TAKŻE: Muzeum Kresów powstaje w Lublinie