Złodzieje motocykli w rękach mundurowych. Zarzuty usłyszał 33-latek z Białej Podlaskiej i 42-letni paser z Wrocławia.
Do kradzieży doszło 11 czerwca na podziemnym parkingu jednego z bloków w Białej Podlaskiej. Sprawcy ukradli trzy motocykle warte łącznie ponad 130 tysięcy złotych. Policjanci dwa skradzione pojazdy oraz elementy trzeciego odnaleźli na terenie Wrocławia. Poza bialskimi motocyklami, na należącej do 42-latka posesji, mundurowi zabezpieczyli również trzy jednoślady marki BMW.
W tym samym czasie funkcjonariusze weszli też na jedną z posesji w powiecie mrągowskim. Tam ujawnili „dziuplę”, a w niej warte 350 tysięcy złotych przedmioty pochodzące z kradzieży na terenie Niemiec. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. łodzie motorowe, motocykle, quady oraz narzędzia budowlane.
Zarzuty w sprawie kradzieży bialskich motocykli usłyszał już 33-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Natomiast zarzut paserstwa usłyszał 42-letni mieszkaniec Wrocławia.
W akcji uczestniczyli policjanci z Białej Podlaskiej i Lublina oraz strażnicy graniczni z Terespola.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Mundurowi nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
MaK / opr. MatA
Fot. KWP Lublin