Cukrzyca jest nazywana epidemią XXI wieku. Szacuje się, że w Polsce choruje na nią około 2 milionów 300 tysięcy osób.
Obchodzony dzisiaj (27.06) Światowy Dzień Walki z Cukrzycą jest okazją, by mówić o tej chorobie i sposobach zapobiegania. W Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim zorganizowano akcję pod hasłem „Pokonaj cukrzycę”. Można było zmierzyć poziom cukru w organizmie i ciśnienie krwi. Dyżurowali diabetolodzy, dietetycy i pracownicy Narodowego Funduszu Zdrowia.
Wcześniej wykryta choroba to mniejsze powikłania. Badanie podstawowe jest proste. – Bardzo dużo dzieci choruje na cukrzycę – mówi w rozmowie z Radiem Lublin edukator diabetologiczny Beata Rakoczy. – Szkoły dbają o to, aby mieć w swoim gronie wyedukowanych nauczycieli. (…) Nasz szpital codziennie przyjmuje małych pacjentów ze świeżo wykrytą cukrzycą. To są malutkie dzieci. Przechodząc się po oddziale widzimy 2-latki, 6-latków czy 15-latków. Na każdym etapie tego młodzieńczego życia cukrzyca może się ujawnić – dodaje.
– Mamy coraz większą liczbę osób chorych na cukrzycę, ale jednocześnie mamy coraz większy odsetek osób, które potencjalnie będą na tę chorobę cierpiały – zaznacza Karol Tarkowski, dyrektor Lubelskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. – Niestety z różnych powodów nie wiedzą, że są tą chorobą zagrożeni. Stąd między innymi ta dzisiejsza akcja, żeby przynajmniej zmierzyć sobie cukier. Być może to będzie sygnał ostrzegawczy, żeby się udać do lekarza – dodaje.
– W tym momencie wiemy o kilku milionach osób chorych na cukrzycę – podkreśla Tarkowski. – Jest to choroba przewlekła i mam nadzieję, że dzięki dobrej opiece i coraz lepszemu dostępowi do farmakologii, ten odsetek osób chorych, ale cieszących się z życia, będzie wzrastał. Jednocześnie szacunki mówią o co najmniej kilkuset tysiącach osób, które potencjalnie mogą być chore na cukrzycę i jednocześnie o tym nie wiedzieć. W Polsce mamy ogromny problem amputacji kończyn będących właśnie wynikiem powikłań – dodaje.
Jaka jest przyczyna tego, że coraz więcej osób choruje na cukrzycę? – To jest moje osobiste zdanie, ale wskazałabym na przetworzoną żywność – opowiada Rakoczy. – Jemy nie to co nam się wydaje i nie to, co widzimy. Czytajmy etykiety. Patrzmy ile jest mięsa w mięsie. Nie kupujmy najtańszych wędlin, ponieważ one są najbardziej przetworzone i niebezpieczne. To jest jedna rzecz. Drugą rzeczą jest genetyka. Jeśli w rodzinie występują choroby autoimmunologiczne, czyli nie tylko cukrzyca pierwszego stopnia, to istnieje niebezpieczeństwo, że możemy zachorować – dodaje.
Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Andrzej Jacyna – obecny dzisiaj w Lublinie – twierdzi, że badania profilaktyczne i lepszy przepływ informacji między placówkami służby zdrowia – to podstawa skutecznej walki z cukrzycą.
RMaj / opr. PaW
Fot. www.lublin.uw.gov.pl