Kilkanaście tysięcy rowerzystów wzięło udział w XXVI edycji Święta Roweru w Lubartowie. Od rana pokonywali siedem tras wytyczonych zarówno po drogach utwardzonych, ścieżkach rowerowych, jak i duktach leśnych Lasów Kozłowieckich. Najkrótsza z tras liczyła 17, a najdłuższa 62 kilometry.
ZOBACZ ZDJĘCIA: 26. Święto Roweru w Lubartowie, 23.06.2019, fot. Jerzy Piekarczyk
– Cieszymy się po raz kolejny udało się nam ściągnąć taką rzeszę rowerzystów na ziemię lubartowską – mówi organizator Święta Roweru w Lubartowie, Janusz Pożak. – W imprezie wzięło udział 11516 osób. Można więc powiedzieć, że odnieśliśmy kolejny sukces. Cieszę się, kiedy widzę całe rodziny jeżdżące, szczególnie z małymi dziećmi. A najbardziej zależy mi właśnie na tym, żebyśmy tutaj, na Święcie Roweru spędzali czas z rodziną i przyjaciółmi. Oczywiście pokazujemy też ziemię lubartowską oraz to, jak w powiecie zmienia się infrastruktura rowerowa. Mamy pasy rowerowe przy drogach i trasy rowerowe w Lasach Kozłowieckich.
Najmłodszy z uczestników Święta Roweru w Lubartowie miał kilka miesięcy i podróżował w specjalnej przyczepce rowerowej, najstarszy liczył sobie 92 lata, a trasę pokonał swoim rowerem.
Impreza odbywała się pod medialnym patronatem Polskiego Radia Lublin.
JPie/ opr. ToMa
Fot. Jerzy Piekarczyk
CZYTAJ TAKŻE: Święto Roweru w Lubartowie. Będzie rekord?
CZYTAJ TAKŻE: Rowerzyści świętują w Lubartowie