Wczoraj (05.06.) wieczorem doszło do wzrostu stężeń tlenków węgla w kopalni węgla Bogdanka. Trzeba było ewakuować 180 pracowników. Był to tzw. pożar endogeniczny, do którego dochodzi głęboko pod ziemią.
O zdarzeniu media zostały poinformowane dopiero dziś (06.06.) po południu. Agencja odpowiedzialna za kontakty kopalni z mediami przesłała Radiu Lublin komunikat. Czytamy w nim, że „na ścianie w likwidacji (nieprowadzącej wydobycia) w Polu Bogdanka doszło do wzrostu stężenia tlenku węgla na skutek samozagrzania się węgla”. Z tego pola bezpiecznie wycofano wszystkich znajdujących się pracowników.
– Trwają prace zmierzające do obniżenia temperatury węgla w ścianie. Prace prowadzone są zgodnie z najwyższymi standardami bezpieczeństwa – czytamy w komunikacie.
Bogdanka chce w tym roku wydobyć prawie 9,5 miliona ton węgla. Ten plan nie jest zagrożony.
TSpi / opr. ToMa
Fot. archiwum