Preparaty lecznicze oraz sterydy anaboliczne próbowali nielegalnie wwieźć do Polski dwaj obywatele Ukrainy. Towar zatrzymano na drogowym przejściu granicznym w Dorohusku.
Kierowca auta osobowego ukrył za siedzeniem auta 50 ampułek testosteronu. Jak wyjaśnił – towar kupił w aptece w Kowlu i przewoził rzekomo na własne potrzeby. Na poczet grożącej mu kary za przemyt, mężczyzna wpłacił 500 złotych.
Prawie 150 opakowań specyfików pochodzących z chronionych gatunków, przemycał kierowca ukraińskiej ciężarówki. W pojeździe ukrył maści i kremy na schorzenia reumatyczne, bóle mięśni i stawów, w tym z wyciągiem z pijawki lekarskiej oraz z żółci niedźwiedzia. 32-latek z Ukrainy nie miał jednak pozwoleń na przywóz takich specyfików. Tłumaczył, że jechał do Holandii i tam chciał sprzedać towar. Grozi mu grzywna.
TSpi
Fot. lubelskie.kas.gov.pl