Po trzyletniej przerwie najbardziej znany instrumentalny zespół z naszego kraju powraca z nowym albumem, pierwszym nagranym w trzyosobowym składzie. Premiera krążka odbędzie się 20 września. Album będzie nosił tytuł „From Voodoo To Zen”, a obok prezentujemy okładkę wydawnictwa.
„Paradoksalnie praca w trio wyzwoliła w nas jeszcze większe pokłady energii i motywacji, która przełożyła się na nasz największy pod względem rozmachu album” – mówi Maciej Karbowski.
„Muzycznie i wizerunkowo postanowiliśmy zrobić krok w bok, a właściwie ten krok zrobił się sam. Po prostu podążaliśmy za własnym instynktem. Jako, że nagrywaliśmy we własnym studiu, mogliśmy sobie pozwolić na dopracowywanie szczegółów, na pewno jest to płyta, która z każdym przesłuchaniem będzie zyskiwać. Jesteśmy bardzo ciekawi reakcji słuchaczy.”
Album jest zdecydowanie najbardziej epickim dziełem zespołu, pełnym filmowego rozmachu i bogatych aranżacji. Na płycie pojawiają się goście, którzy odpowiadali za partie instrumentów smyczkowych czy dętych. Za produkcję i nagranie odpowiada sam zespół, a za miks/mastering Jacek Miłaszewski z 4dB Ride.
Przypominamy brzmienie z ostatniej płyty zespołu Tides From Nebula:
<iframe width=”560″ height=”315″ src=”https://www.youtube.com/embed/Erjda6Nzw_o” frameborder=”0″ allow=”accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture” allowfullscreen></iframe>
(nadesłane: Adam Brzeziński/Mystic)