Pod nadzorem prokuratury trwa wyjaśnianie okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło w gminie Niedrzwica Duża. 6-letnia wnuczka uruchomiła pozostawiony na biegu samochód, który najechał na jej babcię. Kobieta zmarła.
CZYTAJ: 6-latka przejechała babcię
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w piątek popołudniu 37-letnia matka dziewczynki zaparkowała samochód na jednej z posesji. Wysiadła z niego wraz 63-letnią babcią. Dziecko zostało w aucie.
37-latka oświadczyła policji, że wyciągnęła kluczyki ze stacyjki i położyła je do schowka w drzwiach. W pewnym momencie dziewczynka uruchomiła pojazd, który ruszył. 63-latka chciała go zatrzymać, ale auto przygniotło kobietę w niewielkim rowie. W wyniku odniesionych obrażeń, pomimo podjętej akcji reanimacyjnej, kobieta zmarła na miejscu zdarzenia.
Mówi Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Teraz pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kraśniku prowadzone jest postępowanie, które ma ustalić szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
PaSe / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin