Upały dokuczają zwierzętom w takim samym, a czasem nawet większym stopniu, jak ludziom. W gorące dni pamiętajmy, aby odpowiednio zabezpieczyć nasze zwierzęta przed przegrzaniem.
Jak chronić zwierzęta?
– Unikać nasłonecznienia, musi być stały dostęp do wody, unikać spacerów i nie forsować zwierząt oraz wietrzyć mieszkanie – radzi Tadeusz Nafalski, weterynarz.
– Okres ten jest trudny dla wszelkich zwierząt – zaznacza Mariusz Kluziak, Chełmska Straż Ochrony Zwierząt. – Co roku apelujemy o właściwy sposób postępowania ze zwierzętami. Dłuższy spacer powinien się odbywać bardzo wcześnie rano lub po zmierzchu, a wyjścia w czasie dnia powinny być ograniczone do minimum.
– Gdy wchodzimy do sklepu nie wiążmy psa na słońcu tylko znajdźmy mu miejsce lekko zacienione – mówi Arnold Sawicki, zastępca powiatowego lekarza weterynarii. – Jestem przeciwnikiem w ogóle zostawiania psa pod sklepem – tęskni bo nie ma poczucia czasu. Ważną kwestią jest też bezpieczeństwo osób przechodzących.
Pies w podróży
– W przypadku podróży trzeba mieć zapas wody, robić przerwy i proponuję jazdę nocą – zaznacza Tadeusz Nafalski.
Przystanki są również potrzebne dla psów. – Są parkingi i miejsca, gdzie można z psiakiem wyjść, nie tylko aby go napoić. Psa trzeba traktować tak, jak traktujemy siebie w taki upał – dodaje Sawicki.
Pies zamknięty w samochodzie?
– Pamiętajmy, aby nie zostawiać zwierzęcia w samochodzie – mówi Ewa Czyż, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. – Takie nieodpowiedzialne zachowanie może narazić nas na odpowiedzialność karną z ustawy o ochronie zwierząt, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.
– Niedopuszczalnym jest, aby zamknąć psa w samochodzie. Tak go kochamy, że musimy go ze sobą brać i zostawiamy go na parkingu przed marketem w takiej temperaturze? – pyta Arnold Sawicki.
– Gdybyśmy byli świadkami takiego zdarzenia to należy ocenić sytuację, ustalić czy jest czas na wezwanie odpowiednich służb. Sprawdźmy, czy samochód można otworzyć, otwarta jest jakaś szyba lub w pojeździe działa klimatyzacja – mówi Ewa Czyż. – Możemy próbować ustalić właściciela pojazdu. Jeśli nie będzie czasu na zwłokę, należy wybić szybę w samochodzie zwracając uwagę, by odłamki szkła nie poraniły zwierzęcia. Do czasu przyjazdu odpowiednich służb ratunkowych należy udzielić mu pomocy.
Jak pomóc przegrzanemu psu?
– Zmoczyć wodą, okryć mokrymi ręcznikami oraz wejść w kontakt z lekarzem weterynarii, bo czasem doraźne działania mogą być spóźnione i będzie potrzebna interwencja lekarza weterynarii – wyjaśnia Mariusz Kluziak.
Najgroźniejsze symptomy świadczące o złym stanie zdrowia i odwodnieniu zwierzaka to problemy z oddychaniem, przyspieszone tętno, problemy z poruszaniem, wymioty oraz występująca w skrajnych przypadkach utrata przytomności.
Zadbajmy także o zwierzęta wolnożyjące, wystawiając im, najlepiej w miejscach zacienionych, miski z wodą.
KraJ
Fot. Piotr Michalski
Upał w Lublinie,
zobacz zdjęcia Piotra Michalskiego