Wojewoda lubelski przekazał 480 tys. zł dla poszkodowanych z gm. Modliborzyce

modliborz

480 tys. zł przekazał wojewoda lubelski Przemysław Czarnek na wsparcie dla poszkodowanych mieszkańców gminy Modliborzyce, gdzie w środę na skutek gwałtownej ulewy doszło do lokalnej powodzi i znacznych zniszczeń w trzech wsiach.

– Pieniądze zostały przekazane na konto gminy Modliborzyce. Zgodnie z wnioskiem burmistrza Modliborzyc. Pieniądze trafią do około 80 rodzin – poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy wojewody lubelskiego Marek Wieczerzak.

Zaznaczył, że są to pierwsze zasiłki w wysokości do 6 tys. zł. Wieczerzak powiedział, że po bardziej szczegółowym oszacowaniu strat wojewoda będzie występował o kolejną pomoc finansową dla poszkodowanych mieszkańców m.in. z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

– Środki są już w dyspozycji pana burmistrza, który może je wypłacać 80 najbardziej poszkodowanym rodzinom. Ale to nie zamyka tematu wsparcia – mówi wojewoda Przemysław Czarnek. – W zależności od tego, jak dalej będą wyglądały szacunki strat, to tak jak w gminie Wojciechów, możliwe jest występowanie o odszkodowanie w kwocie do 20 tys. zł. W Modliborzycach są bardzo poważne straty w drodze powiatowej. Gdy tylko protokół szacowania start będzie gotowy, jedziemy do MSWiA, minister Elżbieta Witek zapowiedziała bezwzględną i szybką pomoc.

– Myślę, że uda nam się już od wtorku te pieniądze wypłacać mieszkańcom, którzy potrzebują wsparcia finansowego, żeby zacząć odbudowę – powiedział burmistrz Modliborzyc Witold Kowalik. Jak dodał do szacowania strat powołane zostały cztery komisje. – One zakończyły już wizje w terenie, teraz piszą protokoły – zaznaczył Kowalik.

Według wstępnych szacunków straty w gospodarstwach domowych wynoszą około 3 mln zł. – Poszkodowanych jest około 120 rodzin. Zalanych bądź podtopionych zostało około 80 budynków mieszkalnych. Według naszej oceny 13 z nich nie nadaje się do dalszego zamieszkania, ale decyzji nadzoru budowlanego jeszcze nie ma. Inne straty rodzin to zniszczone maszyny i sprzęt rolniczy, wyposażenie mieszkań – powiedział Kowalik.

Według starosty janowskiego Artura Pizonia w kilku budynkach zostały podmyte fundamenty, ale to nadzór budowlany oceni czy i na jakich warunkach dopuszczone zostaną one do użytkowania.

Trwa szacowanie strat w infrastrukturze drogowej. Starosta powiedział, że spływająca z pól woda uszkodziła tamtejszą drogę powiatową na długości ok. 7 km. – Są to liczne uszkodzenia, różnych rozmiarów, w wielu miejscach – powiedział Pizoń.

Środowa nawałnica największe szkody spowodowała w trzech miejscowościach – Wierzchowiska Pierwsze, Wierzchowiska Drugie i Pasieka. Miejscowości te położone są w okolicy rzeki Sanna, która nie zdołała przyjąć nadmiaru wody spływającej z położonych wyżej pól. Spływająca woda gromadziła się na terenie tych trzech miejscowości, rozlewała się na gospodarstwa, zwłaszcza te położone najbliżej rzeki.

PAP, RL, PaSe / opr. KS

Fot. archiwum

Czytaj też: 

Rządowa pomoc trafi do mieszkańców gm. Modliborzyce

Ulewa zabrała im wszystko. Wierzchowiska wciąż liczą straty

Exit mobile version