Po dziesięciu latach utrzymywania go w stanie wegetatywnym Vincent Lambert został odłączony od aparatury podtrzymującej go przy życiu. Taką decyzję podjęli lekarze po wyroku Sądu Kasacyjnego. Jego żona i część rodzeństwa walczyli o to, aby go odłączyć od aparatury i pozwolić mu umrzeć. Rodzice Vincenta Lamberta sprzeciwiali się temu. W wydanym oświadczeniu napisali: „Drodzy przyjaciele, którzy tak bardzo nas wspieraliście przez ostatnie 6 lat! Tym razem, to koniec. Nasi prawnicy w ostatnich dniach odwoływali się do ONZ, próbując odwlec wyrok wydany na Vincenta. Na próżno. Śmierć Vincenta jest nieunikniona. Została nałożona tak na niego, jak i na nas (…) Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko się modlić i towarzyszyć naszemu drogiemu Vincentowi w odejściu i skupieniu”.
Ten temat rozmawialiśmy w „Ciszy w eterze” z dr hab. nauk medycznych Jakubem Pawlikowskim z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie oraz Anną Kotula-Ciuraj z Hospicjum Dobrego Samarytanina.
„Cisza w eterze” w każdy czwartek po 22.00. Na audycje zaprasza Łukasz Kubiak.
Fot. pixabay.com