Plażing i smażing. Te dwa słowa pojawiły się w wakacyjnej potocznej mowie Polaków, zapożyczając końcówkę -ing z czasu teraźniejszego ciągłego w języku angielskim. Ale nie będziemy naszych słuchaczy zanudzać lingwistyką. Wspomniane słowa są wprowadzeniem do rozważań o wypoczynkowych preferencjach rodaków i związanych z tym kosztach.
JB
Fot. pixabay.com