Carnaval Sztukmistrzów: energia na ulicach miasta

Lublin zamienił się w wielką scenę sztuki nowego cyrku. To już 10. edycja Carnavalu Sztukmistrzów.

W sumie w ciągu 9. edycji popisy artystów obejrzało milion widzów. W tym roku organizatorzy spodziewają się, że festiwal przyciągnie 150 tysięcy osób, z czego niemal połowę stanowić będą osoby przyjezdne.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Carnaval Sztukmistrzów, Lublin, 25.07.2019, fot. Piotr Michalski

– Badania, które przeprowadziliśmy w 2015, a potem powtórzyliśmy w 2017 roku pokazują, że ludzie są bardzo przywiązani do tej imprezy – mówi dyrektor artystyczny festiwalu, Rafał Sadownik: – Większość z nich wraca na imprezę po raz kolejny. 98 procent jest zadowolonych z tego, co tutaj widziało. Średnie deklarowane wydatki pokazują nam, że w turyści, którzy przyjeżdżają z zewnątrz do miasta, w ciągu tych czterech dni zostawiają tu ponad 30 milionów złotych. Jeśli chodzi o samych mieszkańców, to jest ok. 27 milionów złotych. Te cztery dni generują ogromną liczbę kapitału, który trafia do kieszeni lubelskich przedsiębiorców. To nas bardzo cieszy.

ZOBACZ ZDJĘCIA: „Druga połowa dnia” na Carnavale Sztukmistrzów, Lublin, 25.07.2019, fot. Piotr Michalski

– Trzeba było dzwonić miesiąc wcześniej. Mamy tylko jeden wolny pokój, luksusowy, ale tylko na jedną noc – mówi Edyta, recepcjonistka w hotelu: – Kiedy mieliśmy kilka pokoi, ludzie przychodzili z ulicy i na bieżąco je brali, pomimo podwyższonych cen w związku z większym standardem. Restauracja też jest oblegana. Jesteśmy zadowoleni.

– Artystów jest około setki, krajów – pomiędzy 20 a 30 – zaznacza Rafał Sadownik: – Logistyka tego festiwalu jest dosyć skomplikowana. Pamiętam jeszcze sytuację sprzed kilku lat, kiedy naprawdę było ciężko znaleźć miejsca hotelowe dla artystów. Baza hotelowa nie była w Lublinie zbyt bogata. W tym momencie sytuacja się znacznie poprawiła. Od dwóch lat mamy dużą ofertę hoteli do wyboru. Artyści śpią od hoteli, przez hostele. Dla niektórych ważniejsze jest, żeby mieć blisko, dla innych, by mieć lepszy standard. Jest ogromna liczba posiłków dla nich wszystkich. To idzie w tysiące. Bo trzeba pamiętać też o tym, że oprócz tej setki artystów, która przyjeżdża na karnawał mamy 250-350 samych highlinerów chodzących po taśmach nad naszymi głowami. Tak więc osób artystycznie udzielających się przy festiwalu jest czasami nawet 500.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Urban Highline Festival, Lublin, 25.07.2019, fot. Dominik Szcześniak

– Przyjechałem z Wrocławia i jestem tutaj po raz dziewiąty – mówi Pan Ząbek: – Jest cudowna atmosfera. Organizatorzy przykładają wszelkich starań, żeby ten festiwal był na jak najwyższym poziomie. Publiczność jest wspaniała – fajnie reaguje, jest bardzo żywiołowa. Warto tu chociaż raz w życiu wystąpić, żeby poczuć energię tego miasta. Bardzo lubię Lublin, mieszkają tu wspaniali ludzie. Carnaval Sztukmistrzów jest na liście festiwali, które są polecane.

Carnaval Sztukmistrzów potrwa do niedzieli. Szczegółowy program dostępny jest na stronie sztukmistrze.eu

LilKa (opr. DySzcz)

Fot. archiwum

Exit mobile version