Pokazem ujeżdżania koni i strzelaniem z broni krótkiej rozpoczęło się piąte Święto Strzelca Konnego w Hrubieszowie.
ZOBACZ ZDJĘCIA: V Święto Strzelca Konnego w Hrubieszowie, 13.07.2019, fot. Aleksandra Flis
– Na zawodach kluczowy jest dobry kontakt z koniem – mówi zawodniczka z Hrubieszowa, Iga Patyjewicz – Najważniejsze jest odczytywać jego sygnały. Bardzo często koń pokazuje nam, że coś mu się nie podoba i jako jeździec musimy to uszanować. Musimy pamiętać, że jednak jest to większe i silniejsze zwierzę od nas.
– Przypominamy kawaleryjskie tradycje – mówi reprezentant Szwadronu Ziemi Hrubieszowskiej im. 2 Pułku Strzelców Konnych, Kamil Ciesielczuk. – Kawaleria zawsze była wojskiem najszybszym, najlepiej wyszkolonym, najlepiej wyposażonym, najbardziej bitnym i chociaż nie zawsze kawalerzyści wygrywali toczone bitwy, to zawsze bili się do ostatka sił. Ich etos warto jest podtrzymywać.
Pierwszy dzień Święta 2. Pułku Strzelców Konnych zakończy Msza Święta w Kościele Garnizonowym w Hrubieszowie o godzinie 19.00.
Jutro od rana kontynuacja święta, zaplanowano między innymi piknik kawaleryjski.
AlF/WP
Fot. Aleksandra Flis