Bank Żywności w Lublinie może stracić siedzibę. Powodem przymusowej eksmisji jest budowa dworca metropolitalnego. Lubelski ratusz zapewnia, że do momentu rozpoczęcia prac jest jeszcze sporo czasu, a instytucja dostanie kilka propozycji na przeprowadzkę do nowych budynków.
– Wkrótce utracimy naszą piękną siedzibę – mówi prezes Banku Żywności Marzena Pieńkosz-Sapieha: – Nie wiemy dokładnie jaki to będzie miesiąc. Przypuszczamy, że stanie się to w 2020 roku. Wtedy stracimy biura i magazyny, a bez magazynu obrót żywnością jest po prostu niemożliwy. Będzie nam przykro i będziemy tu płakać, kiedy staniemy na ulicy z walizkami i nie będzie wiadomo co dalej zrobić.
– Przede wszystkim chciałbym podkreślić, że od wielu lat wspieramy Bank Żywności i w tej sprawie nic się nie zmienia – mówi Grzegorz Jędrek z biura prasowego Kancelarii Prezydenta Urzędu Miasta Lublin: – Jeśli chodzi o lokale przy ul. Młyńskiej 18, o których mowa w tej sprawie, to są to hale magazynowe, które będą mogły być potrzebne przy okazji inwestycji dworca metropolitalnego. Natomiast ciągle jeszcze zbieramy dokumentację odnośnie budowy dworca, więc wciąż mamy jeszcze bardzo dużo czasu na wszelkie ruchy i odpowiedź na wszelkie potrzeby Banku Żywności. Dołożymy tu wszelkich starań, by te potrzeby zaspokoić.
– Bank do swojego działania potrzebuje dosyć sporego terenu: magazynu, placu i biura – mówi Michał Jaśkiewicz, logistyk w Banku Żywności w Lublinie: – Biorąc pod uwagę, że jesteśmy największym Bankiem Żywności w Polsce, który przerabia zdecydowanie najwięcej beneficjentów w ciągu całego roku, to potrzebujemy odpowiednio dużego magazynu, żeby móc fizycznie być w stanie przerobić żywność. Potrzebujemy odpowiednio dużego placu, bo tiry muszą mieć gdzie manewrować, a nie możemy się zadowolić mniejszymi samochodami. Potrzebujemy tych największych.
– Dostaliśmy propozycję budynku przy ul. 1 Maja, w środku osiedla mieszkaniowego, gdzie nie jest możliwa komunikacja transportu, którym się głównie posługujemy, czyli średnich i dużych samochodów. Tam nie byłoby to w ogóle możliwe. Jeśli nie ma dojazdu, nie ma nas – zaznacza Marzena Pieńkosz-Sapieha.
– To jest zawsze kwestia propozycji – mówi Grzegorz Jędrek: – Podajemy różne propozycje, by rozmawiać na tym polu. To jest też kwestia dookreślenia takich preferencji, które będą potrzebne dla Banku Żywności. Na pewno we wszelkich rozmowach, gdy Bank Żywności będzie nam podawał konkretne wygania, będziemy się starali szukać korzystnych dla Banku Żywności lokalizacji
Codziennie do Banku Żywności przyjeżdża około 40 ton produktów. Od 20 do 40 ton jest codziennie przekazywanych dalej. Obecnie Bank Żywności mieści się przy ulicy Młyńskiej 18. Ratusz nie podaje na razie konkretnej daty rozpoczęcia budowy dworca metropolitalnego.
InYa (opr. DySzcz)
Fot. archiwum