Ocalą od zapomnienia dom profesora Zina

20190711 130441

Rodzinny dom profesora Zina w Hrubieszowie zostanie udostępniony dla turystów. Budynek przy ul. Kilińskiego to miejsce, w którym wybitny architekt i artysta spędził dzieciństwo. Profesor Wiktor Zin znany szerszemu gronu odbiorców ze słynnego programu „Piórkiem i węglem” jest uważany za jednego z najbardziej zasłużonych hrubieszowian.

– To był fantastyczny facet, był bardzo dobrym ojcem i zarazem kumplem. To on nauczył mnie wszystkiego i życia, i zachowania, i wykształcenia. Był zawsze uśmiechnięty. Nie było czegoś takiego, że ojciec się wywyższał – każdemu podawał rękę, z każdym się witał. Czy to był wojewoda, czy to był burmistrz – wspomina Szymon Zin, architekt, syn profesora.

– W Zinówce się wychowałem, mieszkałem od 2 tygodnia życia aż do momentu kiedy poszedłem do krakowskiego liceum. Wtedy było to dla mnie ogromne przeżycie. Opuszczenie raju utraconego. To mój prapradziadek kupił kawałek gruntu przy ulicy Browarnej, bo wtedy taką miała nazwę obecna ulica Kilińskiego, a mój pradziadek zaczął w tym miejscu stawiać dom – mówi Szymon Zin.

– Budynek jest z złym stanie technicznym, aczkolwiek przy pomocy wielu życzliwych ludzi robimy tutaj porządki. Przygotowujemy dom do generalnego remontu po to, by w najbliższym czasie udostępnić go szerszej rzeszy zwiedzających – mówi Izabela Zin, synowa profesora, właścicielka Zinówki. – Staramy się zrobić klimat jaki był tu przed laty, na pewno będzie sala projekcyjna, w której będzie można zobaczyć programy z profesorem – dodaje.

– Chcemy, żeby wspomnienie tego programu także zostało zachowane w Zinówce. Warto przypomnieć ludziom audycje, które kiedyś były oglądane przez całe rodziny. W domu zachowały się sprzęty, które są w różnym stanie, jest mnóstwo drobiazgów po profesorze, ale też są to pamiątki po ludziach, którzy dawali mu upominki, co też świadczy o fajnych kontaktach z ludźmi, o tym, że była to szanowana rodzina – mówi inicjatorka akcji odrestaurowania Zinówki, na co dzień pracownik zamojskiej delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Maria Fornal.

Jak dodaje Szymon Zin, marzeniem jego ojca było utworzenie w Zinówce muzeum ginących rzemiosł – być może ono również stanie się częścią tego miejsca pamięci.

 W tym roku budynek został wpisany do Rejestru Zabytków Województwa Lubelskiego.

AlF / opr. SzyMon

Fot. Aleksandra Flis

Exit mobile version