Podejrzany płyn, rozlany w budynku gospodarczym w Okunince nad Jeziorem Białym, okazał się substancją do odstraszania dzikiej zwierzyny.
– Na ścianach budynku widać było charakterystyczne nacieki. Jedna osoba została podtruta. Poszkodowany z nudnościami oraz bólami głowy został przetransportowany do szpitala – mówi Polskiemu Radiu Lublin rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej we Włodawie, młodszy brygadier Waldemar Makarewicz.
CZYTAJ TAKŻE: Okuninka: nieznana substancja w budynku. Jedna osoba w szpitalu
Na miejsce wezwano samochód rozpoznania chemicznego z Lublina. Okazało się, że substancja nie jest niebezpieczna, ale wydziela intensywny, nieprzyjemny zapach. Płyn został przez strażaków zneutralizowany.
Policja będzie ustalać, kto rozlał płyn do odstraszania zwierząt w pomieszczeniu. Jak się dowiedzieliśmy, niewielki budynek służył jako przechowalnia dla elektrycznych samochodzików.
TSpi / opr. ToMa
Fot. KPPSP we Włodawie