75 lat temu niemieccy strażnicy i komando SS wymordowali Polaków i Żydów, więźniów na Zamku w Lublinie. Z ponad 300 osób zamordowanych 22 lipca 1944 roku, 127 zostało pogrzebanych u podnóża Zamku. Potem ich szczątki przewieziono na cmentarz przy ul. Lipowej, gdzie spoczęli we wspólnej mogile.
Mordu Niemcy dokonali przed południem – w czasie gdy żołnierze sowieccy zajmowali już inne dzielnice Lublina. Wcześniej około 1500 więźniów przewieziono na Majdanek.
– 22 lipca 1944 roku – był najtragiczniejszym dniem dla więźniów lubelskiego Zamku – mówi dyrektor lubelskiego udziału Instytutu Pamięci Narodowej – Marcin Krzysztofik.
Mord był ostatnim etapem likwidacji niemieckiego więzienia na Zamku. Więźniowie ginęli w celach, na korytarzach i na dziedzińcu. Po ucieczce komendanta i oddziałów Gestapo, na Zamek weszli mieszkańcy Lublina. Część z nich odnalazła ciała swoich bliskich.
– Ciała części więźniów zostały przekazane rodzinom – mówi dyrektor Krzysztofik.
W rocznicę likwidacji więzienia po godzinie 8 zostały złożone kwiaty i zapalone znicze na mogile ofiar, na cmentarzu przy ul. Lipowej. O 9.00 w kaplicy Trójcy Świętej odbyła się msza święta, po której zostały złożone kwiaty w mauzoleum w baszcie na Zamku.
Podczas uroczystości zostanie także otwarta wystawa pt „Likwidacja niemieckiego więzienia na lubelskim Zamku”.
LeW / RMaj / opr. SzyMon
Fot. www.biblioteka.teatrnn.pl