Tragedia nad Jeziorem Białym. Utonął 58-letni Białorusin. Mężczyzna ze swoją partnerką wypoczywał nad wodą. Mieli pić alkohol.
Z ustaleń mundurowych wynika, że po godzinie 20.00 mężczyzna sam pływał na rowerze wodnym. W pewnym momencie wskoczył do wody. Zaczął się topić. Z jeziora wyciągnęli go świadkowie, którzy na brzegu podjęli reanimację. Mimo wysiłku lekarzy, Białorusin zmarł w szpitalu we Włodawie.
To dwunasta osoba, która utonęła w tym sezonie w województwie lubelskim.
MaTo (opr. DySzcz)
Fot. archiwum