Kilkadziesiąt grup rekonstrukcyjnych, odtwarzających życie amerykańskich wojsk, można zobaczyć na terenie dęblińskiej twierdzy. To drugi dzień pikniku historycznego „Good morning, Dęblin”. Ma on uczcić 100-lecie współpracy wojskowej pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi.
– W moim przypadku to pasja zaczerpnięta od taty, który zaraził mnie historią – mówi członkini Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Army Nurse Corps”, Emanuela Weiss. – Przedstawiamy amerykańskie pielęgniarki w obozie szkoleniowym w Stanach Zjednoczonych w roku 1944. Wyuczone pielęgniarki, które chciały służyć w armii, musiały przejść czterotygodniowy kurs. Po nim były wysyłane do służby za granicą lub w kraju. Odtwarzamy właśnie ten moment, dlatego stos bagaży przed namiotem.
CZYTAJ TAKŻE: „Good morning, Dęblin”. Trwa wielkie historyczne święto
Piknik historyczny w Dęblinie potrwa do 18.00.
ŁuG / opr. ToMa
Fot. Łukasz Grabczak