Ksiądz Witek Bednarz jest już w drodze do Odessy. Kapłan z Hrubieszowa wybrał się w rowerową podróż, której celem jest wsparcie piłkarzy z klubu Unia Hrubieszów, umożliwienie im rozegrania meczu na Stadionie Narodowym w Warszawie oraz pomoc polonijnej młodzieży w Odessie.
CZYTAJ: Rowerem do Odessy. Kolejna wyprawa księdza z Hrubieszowa
– Do pokonania mam około 1800 kilometrów i chciałbym to zrobić w 11 dni – mówił ksiądz Witek Bednarz przed wyjazdem: – Bardzo mocno wierze, że w tym jest też Bóg. Jak Biblia polegała na tym, że Bóg lubił często odwiedzać ludzi podróżujących, tak próbuje w tym naśladować i wcielać Pismo Święte do życia.
Pierwszego dnia ksiądz Witek przekroczył granicę w Dołhobyczowie i dotarł do miejscowości Brody w obwodzie lwowskim na Ukrainie. Trasa wyprawy wiedzie m.in. Drogą Transfogaraską przez rumuńskie Karpaty. Jego relację z podróży można śledzić za pośrednictwem fanpage’a pod nazwą Z księdzem do Odessy.
To druga tego typu rowerowa akcja charytatywna księdza Witka. Rok temu pojechał na Gibraltar, by pomóc chorej Zuzi.
AlF/ TSpi (opr. DySzcz)