11.08.2019 „Nie tylko rozrywkowa niedziela radiowa”

Zaproponuję wizytę w Izbie Drukarstwa w Lublinie. To bardzo ciekawe miejsce na mapie miast. Jej siedziba znajduje się na ulicy Żmigród, w pomieszczeniach przedwojennej drukarni „Popularna”, która istniała w tym miejscu od 1932 roku. Od 2007 roku Izba Drukarstwa prowadzona jest przez Ośrodek „Brama Grodzka – Teatr NN”. Odbywają się w niej warsztaty, spotkania i wydarzenia poświęcone drukarstwu. W Domu Słów przybyło maszyn. Zajął się nimi troskliwie Robert Sawa, znakomity zecer, którego w Izbie Drukarstwa zawsze można spotkać. Wrócę do spotkania z Robertem Sawą, z którym rozmawiałam przy okazji wystawy przygotowanych przez niego plakatów. Spotkamy się przy maszynie drukarskiej.

Dla tych, którym marzy się wyprawa. O tych, którzy wyprawiać się nie muszą, bo dookoła mają świat, do którego wyprawiają się inni. Zabiorę państwa nad Bug. Wrócę do spotkania, jakie jakiś czas temu poprowadziłam w Teatrze Starym. To była podróż do miejsc, których czasem nie ma na mapach. Prowadzi do nich od kilku lat magazyn odkrywający świat na wschodnich krańcach Polski. Bohaterami „Krainy Bugu“ są mieszkający tam ludzie, ich miejsca, kultura. Żyją w rytmie, który wyznacza nadbużańska natura. Albo – związani z nią przed laty – przenoszą dziś niespieszny, uważny sposób funkcjonowania do swojego świata. W Teatrze Starym w Lubinie opowiadali o krainie Bugu felietonistka, inicjatorka odbudowy Pałacu Cieleśnica i obecnie jego właścicielka Barbara Chwesiuk, założyciel pisma Daniel Parol, a także malarz Stanisław Baj.

Zaproszę do posłuchania opowieści o tym, że wszystko jest możliwe. A jak nie jest, to będzie. A jak nie będzie, to znaczy, że nie musi. Urszula Dudziak wie to na pewno. Rozmawiałam z nią o tym kiedyś w Teatrze Starym.

Wystawa wierszy i rysunków Zbigniewa Herberta zatytułowana „Nagła wyspa. Herbert 2019” czynna jest do czwartku na placu Litewskim w Lublinie. Zanim wybiorą się Państwo ją zobaczyć, proszę posłuchać kilku refleksji na temat poety. „Po monumentalnej pracy na temat Czesława Miłosza, krakowski krytyk literacki Andrzej Franaszek spróbował opowiedzieć biografię innego giganta polskiej poezji. Spojrzał na twórczość Zbigniewa Herberta przez pryzmat jego życia i choroby. Kim był twórca Pana Cogito prywatnie? Z czym się zmagał, jak cierpiał? Jakiego siebie wymyślił na użytek wierszy i esejów?” – pytał Łukasz Drewniak, który poprowadził rozmowę z Andrzejem Franaszkiem w Teatrze Starym w Lublinie. Przywołamy fragment tej rozmowy.