Awaria kolektorów ściekowych w Warszawie. Nieczystości trafiły do Wisły

scieki

Fala Wisły ze zrzutem ścieków spowodowanym awarią kolektorów przesyłających nieczystości do oczyszczalni „Czajka” do Płocka może dotrzeć dzisiaj około południa – przekazał Krzysztof Gołębiewski z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, powołując się na szacunki Wód Polskich.

O awarii układu przesyłowego ścieków władze Warszawy mieszkańców powiadomiły w środę (28.08). We wtorek (27.08) rano doszło do awarii jednego z kolektorów przesyłającego ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni „Czajka”. Nieczystości skierowano wówczas do drugiego z kolektorów, który jednak w środę przestał funkcjonować. Wskutek awarii zarząd MPWiK podjął decyzję o kontrolowanym zrzucie nieczystości do Wisły – do rzeki trafia 3 tysiące litrów nieczystości na sekundę.

W związku ze skażeniem wody po awarii warszawskiej oczyszczalni „Czajka” w czwartek rano w Płocku odbędzie się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, głównego inspektora sanitarnego Jarosława Pinkasa oraz wojewody mazowieckiego Zdzisława Sipiery.

Minister środowiska Henryk Kowalczyk informował w środę, że stołeczna spółka wodociągowa przesłała informację o awarii do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska przed południem. „Utrzymywanie w tajemnicy tego typu awarii jest wielką nieodpowiedzialnością. W ciągu tylu godzin można by było wiele rzeczy wspomóc” – podkreślił. Jego zdaniem sytuacja ta stwarza ogromne zagrożenie pod względem ekologicznym. Zarzuty odpierają władze stolicy, według których mówienie o „zatajaniu” czegoś przez ratusz jest kłamstwem.

Prezes MPWiK Renata Tomusiak tłumaczyła w środę, że układ przesyłowy do „Czajki” jest zbudowany z myślą o zabezpieczeniu ewentualnych zdarzeń awaryjnych, więc we wtorek – po awarii jednego kolektora – ścieki zostały przekierowanego do drugiego. Następnego dnia z kolei – jak zapewniała – po awarii kolejnego kolektora zgodnie z przepisami MPWiK informował odpowiednie służby. Jak podkreśliła, awaria nie stanowi zagrożenia dla wody w Warszawie, ponieważ zrzut przeprowadzany jest poniżej ujęć wody.

PAP/ RL (opr. DySzcz)

Fot. RL

Exit mobile version