Grać hejnał to duma i odpowiedzialność. Kolejna edycja lubelskiego przeglądu

Hejnaliści z całego kraju przyjechali do Lublina. Trwa 26. Ogólnopolski Przegląd Hejnałów Miejskich.

W tym roku w imprezie bierze udział 40 trębaczy z niemal 30 miast.

ZOBACZ ZDJĘCIA: 26. Ogólnopolski Przegląd Hejnałów Miejskich, Lublin, 15.08.2019, fot. Piotr Michalski 

– Przegląd ma już swoją tradycję i renomę – mówi kanclerz Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Miłośników Hejnałów Miejskich w Lublinie, Alicja Dec: – Przyjeżdżają hejnaliści z miast o tak bogatej tradycji hejnałów, jak Kraków a także tych, które swoje hejnały mają od niedawna. Doszło do takiej sytuacji, że w poszczególnych miastach pisze się hejnały na zamówienie. Nie było tradycji, a przez te 26 lat tak to rozpropagowaliśmy, ale jest kilka miast, które chcą nam to odebrać.

Wśród uczestników przeglądu po raz kolejny jest Daniel Rupiński – niewidomy hejnalista z Olsztyna.

– Grać hejnał to duma i odpowiedzialność – mówi olsztyński hejnalista: – Te hejnały to hymny naszych małych ojczyzn, z których powinniśmy być dumni – dodaje.

Olsztyński hejnał jest grany – podobnie jak lubelski – z balkonu ratusza.

Lubelskie spotkanie rozpoczęła msza w bazylice ojców dominikanów. Miejscem spotkania hejnalistów jest tradycyjnie Trybunał Koronny.

Pomysłodawcą lubelskich spotkań jest nie żyjący już klikon miejski, Władysław Stefan Grzyb.

RMaj (opr. DySzcz)

Fot. archiwum

Exit mobile version