Kandydujący do Senatu z okręgu lubelskiego Jacek Bury, przedstawił powody, dla których zdecydował się kandydować do Izby Wyższej Parlamentu. Podsumował swoją decyzję w czterech punktach.
– Startuję ponieważ uważam, że Polsce trzeba przywrócić poczucie wspólnoty i wzajemnego zrozumienia. Rządzący politycy PiS marginalizują, lekceważą i pomijają wiele grup społecznych. Startuję dlatego, że nie zgadzam się ze stworzoną przez PiS nową definicją demokracji, której większość może robić co chce pomijających tych, którzy są w mniejszości. Startuję, bo chce powiedzieć dość Senatowi, w którym senatorowie są tylko maszynkami do szybkiego głosowania. Politycy muszą być niezależni.
Czwarty powód to chęć doprowadzenia do tego, „żeby Senat stał na straży ochrony praw jednostki niebezpieczeństwami wynikającymi z koncentracji władzy w ręku jednej partii”. Jacek Bury jest kandydatem niezależnym.
Wybory parlamentarne odbędą się w Polsce 13 października.
JZon
Fot. Jarosław Zoń