Jest szansa na renowację zabytkowego kościoła pw. św. Jana Chrzciciela w Janowie Podlaskim. Od ponad piętnastu lat obiekt stoi nieużytkowany. Aby przywrócić jego dawny blask, Fundacja ,,Ratujmy Zabytki Janowa Podlaskiego” zbiera na ten cel pieniądze.
– Przede wszystkim chcemy otynkować wwnętrze i pomalować świątynię. Pragniemy też zrekonstruować prezbiterium, które zostało zniszczone – wyjaśnia sekretarz Fundacji ,,Ratujmy Zabytki Janowa Podlaskiego”, Stanisława Michałowska. – Chcemy, żeby odbywały się tu mszę święte i spotkania, zaprosić chóry kościelne. Dla mnie jest to cudowne miejsce. Lubiłam przychodzić do tego kościoła na msze święte. Zależy nam na tym, żeby odzyskał swoją dawną świetność i wierni mogli się tutaj gromadzić.
– Ten kościół pozostawał zamknięty, ponieważ jego właściciele, księża stanisławici, wymarli . Nie ma już tego zakonu – wyjaśnia proboszcz parafii pw. Trójcy Świętej w Janowie Podlaskim, ks. Stanisław Grabowiecki, – Dziewięć miesięcy temu został przypisany notarialnie do parafii jako obiekt nieczynny.
Jak stwierdza proboszcz, parafii na razie nie stać, aby zająć się odnowieniem kościoła pw. św. Jana Chrzciciela. – Fundacja ma swoje priorytety, a ja mam swoje. Nie postawie znaku równości pomiędzy należącą do parafii zabytkową kaplicą cmentarną, która codziennie osiada o kilka milimetrów, a kościołem św. Jana Chrzciciela, który od strony bezpieczeństwa jest absolutnie zabezpieczony.
Ale jednocześnie popiera działania Fundacji na rzecz renowacji zabytkowej świątyni.
Jak dodaje proboszcz, jest też możliwość, aby przywrócić kościołowi funkcje sakralne. – Przez lipiec i sierpień odprawiał bym tam wieczorowe msze jako niedzielne, ze względu na turystów, gości i miejscowych ludzi. Jednak warunkiem jest to, żeby Fundacja przygotowała ten kościół. Wystarczy ołtarz i parę ławek. Niech to działa to na zasadzie kaplicy – mówi ks. Stanisław Grabowiecki
Członkowie Fundacji w ramach czynu społecznego wykonali w kościele wiele różnych prac. – Zaczęliśmy od wymiany orynnowania, ponieważ rynny były w fatalnym stanie i cały czas były zalewane. W tamtym roku zaczęliśmy wykonywanie instalacji elektryczne. Jednocześnie postawiliśmy też zewnętrzne latarnie wokół świątyni. W czerwcu uruchomiliśmy monitoring, ponieważ dosyć często zdarzały się dewastacje – mówi Barbara Dudzińska, z Fundacji „Ratujmy Zabytki Janowa Podlaskiego”
– Kościół został wybudowany w 1801 roku – informuje bialski konserwator zabytków Jan Maraśkiewicz. – Był to początkowo kościół dominikański. W 1867 roku został przekazany unitom. W siedem lat później został przejęty przez prawosławnych. Po I wojnie światowej świątynia wraca nie do dominikanów, ale do innych zakonników – stanisławowców. A potem kościół staje się filialny i zamiera przy nim życie religijne.
Członkowie fundacji udostępniają obiekt zwiedzającym w każdą niedzielę i we wszystkie święta.
Zbiórkę pieniędzy na rzecz odnowy kościoła Fundacja prowadzi przez stronę internetową www.zabytkijanow.pl. Dodajmy, że fundacja przygotowała też publikację poświęconą historii janowskiego kościoła.
MaT / opr. ToMa
Fot. Małgorzata Tymicka