– Nie ma powodu do dymisji ministra sprawiedliwości – przekonuje wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin. Chodzi o sprawę związaną z dyskredytowaniem niektórych sędziów w mediach społecznościowych. Według portalu Onet.pl miał być w nią zaangażowany były wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak, który po ujawnieniu tych informacji podał się do dymisji.
Jednak zdaniem ministra Gowina, to nie politycy są zamieszani w tę aferę, lecz środowisko sędziowskie. – Ale naszą odpowiedzialnością jest wyjaśnienie tej sprawy do końca – mówi Jarosław Gowin: – Jeżeli dochodziło do tego typu zachowań i działań, jakie opisują media, to były to działania absolutnie nieakceptowalne i karygodne. Na razie te osoby spotkała odpowiedzialność służbowa. Proszę zwrócić uwagę na to, że wszystkie osoby zamieszane w ten niechlubny proceder, to nie politycy, a sędziowie. Mieliśmy do czynienia z czymś w rodzaju sędziowskiego „House of Cards”, ale w dosyć kiepskim wydaniu, dlatego niektórzy mówią tu raczej o „Gangu Olsena”. Nie bagatelizuję tej sprawy. I po ludzku, i jako przedstawiciel państwa, jestem oburzony i dotknięty tego typu zachowaniami. One po raz kolejny pokazują, że spory w Polsce zaszły za daleko. Nieakceptowalne zachowania pojawiają się po stronie opozycji i niestety, pojawiły się też po stronie tej grupy sędziów.
Jarosław Gowin przebywa dziś w Lublinie, gdzie postanowił udzielić wsparcia Teresie Bogackiej, kanclerz Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji, która jako kandydatka partii Porozumienie, zamierza ubiegać się o poselski mandat z listy PiS.
– W Lublinie będę miał przyjemność zaprezentować kandydatkę Porozumienia na listach Prawa i Sprawiedliwości. Jest to pani kanclerz Teresa Bogacka – zaznaczył Jarosław Gowin: – Bardzo się cieszę, że na listach Zjednoczonej Prawicy moje ugrupowanie będzie reprezentowane przez kobiety sukcesu. Pani kanclerz jest niewątpliwie osobą, która odniosła spektakularny sukces, zbudowała znakomitą niepubliczną uczelnię, jest cieszącym się dużym autorytetem menadżerem. W okręgu chełmskim będzie mnie reprezentować pani doktor Anna Dąbrowska-Banaszek, znana lekarka, autorytet, społecznik. Bardzo się cieszę, że tego typu osoby znajdą się w polskim parlamencie, w co wierzę głęboko.
Jarosław Gowin zaznaczył, że głównym przedwyborczym celem jest uzyskanie przez Zjednoczoną Prawicę takiego wyniku, który nadal umożliwiałby samodzielne rządy: – Wynik wyborów jest sprawą otwartą. Tylko jedno wydaje się być przesądzone – że to właśnie Zjednoczona Prawica uzyska najlepszy wynik. Ale czy będzie to wynik pozwalający nam na kontynuację rządów – to pozostaje sprawą otwartą – zaznaczył minister Gowin.
ToNie (opr. DySzcz)
Fot. Weronika Uziębło