Okoliczni mieszkańcy pomagali przy ewakuacji. Trwa dogaszanie pożaru DPS w Lublinie

20190831 061206

Przy ewakuacji podopiecznych Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Głowackiego w Lublinie pomagali okoliczni mieszkańcy. Pożar wybuchł nocą (30-31.08). W budynku było ponad 100 starszych, chorych i niepełnosprawnych osób. Wszystkich udało się bezpiecznie wyprowadzić.

– Na miejscu były służby ratunkowe, ale pomagali też sąsiedzi – mówi w rozmowie z Radiem Lublin jeden z nich, Arkadiusz Woźniak (na zdjęciu). – Usłyszałem, że coś się dzieje. Przyszedłem zobaczyć co i policjanci poprosili o pomoc przy ewakuacji mieszkańców. Wywoziliśmy ludzi na wózkach i umieszczaliśmy ich w autobusie. Cieszę się, że udało się pomóc. To co mogłem, to zrobiłem – dodaje.  

– Akcja była trudna. Ogień zajął poddasze i dach budynku o powierzchni około 1000 metrów kwadratowych – zaznacza Michał Badach z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. – Na przestrzeni 20 lat nie przypominam sobie pożaru, w którym konieczne było zaangażowanie aż tak dużej ilości sił. Jest tutaj ponad 40 zastępów straży. Prawie 180 strażaków bierze udział w akcji gaśniczej – dodaje. 

Akcja dogaszania cały czas trwa. Budynek na razie nie będzie się nadawał do użytku. Podopieczni trafili do innych domów pomocy społecznej w Lublinie i do szpitala. Nikt nie ucierpiał w pożarze, ale straty prawdopodobnie będą milionowe. Budynek był rozbudowywany i to właśnie w części dobudowywanej na poddaszu wybuchł pożar. Ogień rozprzestrzenił się na dach starszej części.

MaG / opr. PaW

Fot. Magda Grydniewska

CZYTAJ: Pożar DPS w Lublinie. 109 podopiecznych bezpiecznych

CZYTAJ: Pożar wybuchł przed 2 w nocy. Trwa akcja gaśnicza w DPS

 

ZOBACZ ZDJĘCIA:
Pożar Domu Pomocy Społecznej przy ul. Głowackiego, Lublin, 31.08.2019, fot. Piotr Michalski

Exit mobile version