Radny PiS Tomasz Pitucha apeluje do prezydenta Lublina o zakazanie Marszu Równości środowisk LGBT, który ma przejść ulicami miasta 28 września.
– Chcemy zrobić wszystko, aby konsekwentnie bronić rodziny – mówi Tomasz Pitucha. – Mamy ponad 6 tysięcy podpisów zebranych pod apelem do prezydenta Krzysztofa Żuka, aby wydał zakaz marszu. Są dwa powody: immanentne zagrożenie, które niesie ze sobą marsz, czyli zło moralne skierowane do dzieci i młodzieży oraz w związku z natarczywym obrażaniem poprzez inne marsze, które się działy w Polsce, symboli, świętości, uczuć religijnych wielu osób.
Zdaniem Pituchy marsz jest organizowany celowo tuż przed wyborami i w środku kampanii wyborczej.
W ubiegłym roku, podczas marszu środowisk LGBT w Lublinie, doszło do próby jego zatrzymania. Policja musiała użyć gazu, armatki wodnej i petard hukowych. Zatrzymano ponad 20 osób, dwóch policjantów odniosła lekkie obrażenia.
TSpi
Fot. archiwum