Przedwojenne szlagiery, a także zapomniane tańce takie jak fokstrot czy polka królować będą dziś wieczorem w Muzeum Wsi Lubelskiej. Pod gołym niebem odbywać się będzie potańcówka na 400 par.
– Potańcówki cieszą się ogromnym zainteresowaniem, nie jesteśmy w stanie przyjąć wszystkich zainteresowanych – mówi dyrektor lubelskiego skansenu Bogna Bender-Motyka. – Zawsze rozpoczynamy nauką tańca, więc po chwili wszyscy skaczą oberkowym lub innym, szybkim rytmem. Jesteśmy trochę inną potańcówką, ponieważ odtwarzamy zwyczaje. Zależy nam na wczuwaniu w to, jak młodzież bawiła się w okresie międzywojennym.
W czasie wydarzenia będzie sobie można zrobić pamiątkowe zdjęcie w specjalnie przygotowanym foto kąciku. Do tańców przygrywać będą dwa zespoły Hańszczanie oraz Kapela spod Lublina. Potańcówka rozpocznie się o godz. 19.00 i potrwa do północy, jednak wejście na teren Muzeum będzie możliwe tylko do godziny 21.00.
PaSe
Fot. archiwum