Ponad 80 zabytkowych jednośladów zjechało dziś do Lubartowa w ramach 5. rundy Mistrzostw Polski Motocykli Zabytkowych. Właściciele nawet prawie stuletnich motocykli prezentowali swoje maszyny, budząc niemałe zainteresowanie widzów.
Takiego motocykla na pewno nie kupimy w sklepie, a jeśli już uda się nam go zdobyć, to często wymagają nawet kilku lat pracy.
– Są to naprawdę wiekowe maszyny – mówi komandor rajdu Robert Piętka: – Najstarszy to Harley Davidson z 1926 roku. Są motocykle z lat 30. XX wieku. Część z nich to pamiątki rodzinne.
Jeszcze dziś zabytkowe jednoślady można spotkać nad jeziorem Firlej.
JPi (opr. DySzcz)
Fot. Jerzy Piekarczyk