900 zł kosztowała mieszkankę Białej Podlaskiej… wróżba. Na deptaku kobietę zaczepiła nieznajoma, która wyjęła talię kart i zaproponowała wróżbę. Ta odmówiła, ale gdy po chwili wracała, została poproszona o drobne pieniądze. Kobieta wyjęła portfel i dała monetę.
W pewnym momencie „wróżbitka” odwróciła jej uwagę zabierając włos ramienia. Drugą rękę położyła na portfelu. Życząc szczęścia dodała, że kobieta powinna zagrać w LOTTO, bo to jej szczęśliwy dzień. Poinstruowała też, aby przez 10 minut nie wyjmować portfela z torebki. Dopiero po pewnym czasie mieszkanka Białej Podlaskiej zauważyła, że zginęło z niego 900 zł.
Teraz złodziejki szukają policjanci, którzy apelują o więcej rozwagi w kontaktach z nieznajomymi.
PaSe / opr. MatA
Fot. KWP Lublin