Kto wie, gdzie dawniej znajdował się w Zamościu klasztor i kościół ojców bonifratrów? Sami mieszkańcy mają problem ze wskazaniem tego miejsca. Choć znajduje się w centrum miasta na Starym Mieście, to jest nieco na uboczu szlaku turystycznego, w cieniu rosnącego w górę kościoła franciszkanów.
Dawniej miejsce to było również niepozorne, ale ważne na mapie miasta. Bonifratrzy bowiem pełnili posługę szpitalną. To tu zatrzymał się na chwilę kondukt z cudownie ocalonym z pożaru obrazem przenoszonym z przedmieść miasta do kolegiaty i został na sto lat, obdarzając wierzących łaskami. Wieści o cudach roznosiły się szybko. Bracia skrzętnie je zapisywali.
Więcej usłyszą Państwo w reportażu Moniki Malec „Na Podkarpiu”.
Po 21.00 zaprasza Monika Malec.
Fot. MaKa/ wikipedia.org