Organizatorzy lubelskiego Marszu Równości rozważają zmianę miejsca zbiórki. Trasa pozostaje bez zmian, jednak wyjście z placu Teatralnego nie jest możliwe – pismo tej treści otrzymali organizatorzy z Centrum Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Lublin.
CZYTAJ: Marsz Równości wyruszy spod CSK?
Marsz ma się odbyć 28 września i miał się rozpocząć na placu Teatralnym. W tym czasie odbędzie się tam jednak wystawa pojazdów historycznych, współorganizowana przez Fundację Niepodległości.
To, zdaniem organizatorów, próba zablokowania inicjatywy: – Mieliśmy nadzieję, że uda nam się dogadać, dlatego zmieniliśmy trasę po raz pierwszy, ponieważ na placu Zamkowym były planowane uroczystości wojskowe – mówi dostępna dziś telefonicznie, współorganizatorka Marszu Równości w Lublinie, Alicja Sienkiewicz (na zdj.): – Teraz widzimy, że jest to celowe działanie, ponieważ kolejny raz musimy dokonywać zmian – dodaje.
CZYTAJ: Lublin: kolejna zmiana trasy Marszu Równości
Zarzuty odpiera jednak prezes Fundacji Niepodległości, Przemysław Omieczyński, który twierdzi, że termin wystawy był ustalany już w lipcu: – Trudno tu mówić o jakichś doraźnych działaniach, bo jest to nasz plan sprzed kilku miesięcy. Uzgodnienia z panem marszałkiem i z Centrum Spotkania Kultur w tej sprawie były robione już w lipcu i są oczywistym wydarzeniem z racji na 80. rocznicę wybuchu wojny.
Jutro (13.09) przed południem organizatorzy Marszu Równości mają poinformować Centrum Zarządzania Kryzysowego i policję o miejscu zbiórki marszu.
CZYTAJ: Ponad 11 tysięcy podpisów przeciwko Marszowi Równości
MaTo (opr. DySzcz)
Fot. archiwum