Giełda wkracza na Zamojszczyznę. Powstaje Platforma Żywnościowa

20190927 134021

W Zamojskich Zakładach Zbożowych odbyło się podpisanie memorandum o współpracy w ramach projektu Platforma Żywnościowa z udziałem ministra rolnictwa Jana Ardanowskiego i wicepremiera Jacka Sasina. Współpraca dotyczy warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych z państwową spółką zbożową Elewarr, która jest właścicielem Zamojskich Zakładów Zbożowych.

Powołanie Giełdy Towarów Rolnych wiąże się ze stworzeniem sieci magazynów do przechowywania zbóż, które będą przedmiotem obrotu giełdowego na Platformie Żywnościowej .

O tym, co to oznacza dla rolników, mówi wicepremier Jacek Sasin. – Powołanie Platformy Żywnościowej na Giełdzie Papierów Wartościowych to niezwykle ważna, przełomowa decyzja. Pozwala ona upodmiotowić producentów rolnych, upodmiotowić tych, którzy chcą bezpośrednio sprzedawać. Pozwala ona eliminować niepotrzebne struktury pośrednicze, które powoduje, że rolnik zarabia mniej, a konsument płaci więcej.

– Jest grupa gospodarstw, które są nastawione na bardziej wielkoskalową produkcję. Ci rolnicy byli często przedmiotem ogromnej presji rynkowej, tworzonej przez mocno skoncentrowany rynek przetwórców zboża. Dość powiedzieć, ze w Polsce właściwie trzy firmy decydowały o poziomie cen płaconych rolnikom. Łatwo sobie wyobrazić, że, jeśli między nimi następowała zgoda czy zmowa cenowa, to rolnicy byli bezradni. Dlatego wprowadzamy rozwiązania, które będą pozwalały w sposób obiektywny, rynkowy określić poziomi cen, poprzez skojarzenie podaży i popytu. Na razie te rozwiązania dotyczą zbóż, ale w kolejnych miesiącach obejmą również następne grupy produktów – mówił minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski.

 – Podpisanie umowy dotyczącej Platformy Żywnościowej, jeśli już dojdzie do skutku, sprawi, że będziemy magazynem, który będzie mógł wynająć silosy grupom producenckim i rolnikom, po to, aby mogli oni składować u nas zboże i czekać, aż znajdzie się kupiec, który za odpowiednią cenę i w odpowiednim terminie je odbierze. Rolnicy mogą wtedy wykorzystać czas, kiedy cena będzie dla nich najkorzystniejsza – informuje Dariusz Danilewicz, wiceprezes zarządu Zamojskich Zakładów Zbożowych.

– Giełda jest miejscem, w którym cena powstaje w sposób przejrzysty: jest strona podażowa i strona popytowa. Pod tym względem jest to krok w kierunku polskiego rolnika. Po drugie pośrednicy pobierają wysoką marżę, szacowaną na 20-60% finalnej ceny, którą płaci końcowy konsument. Dzięki temu, gdy skraca się droga pomiędzy producentem a klientem, ta marża jest mniejsza. I to powoduje, że rolnicy będą zarabiać więcej. A poza tym mają szansę spaść ceny finalne produktów obrobionych, które będą widzieli konsumenci w sklepach – wyjaśnia wiceminister finansów Leszek Skiba

– Na tym rozwiązaniu zyskają nie tylko Zamojszczyzna oraz rolnicy, ale również Zamojskie Zakłady Zbożowe. Będą mieć możliwość modernizacji młynów, rozbudowy bazy magazynowej. Będziemy mogli wejść w obrót giełdowy i pomóc rolnikom – uważa Krystyna Adamczuk, prokurent Zamojskich Zakładów Zbożowych.

– Gdy 202 lata temu, w 1817 roku w Warszawie powstała pierwsza giełda w Warszawie, była to między innymi giełda rolna. Warszawska giełda wraca więc do swoich korzeni sprzed dwóch wieków. Dzisiaj rozpoczynamy współpracę, żeby połączyć świat cyfrowy ze świtem realnej gospodarki, z polskimi rolnikami i polskimi konsumentami – stwierdza Marek Dietl, prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie

Jak poinformowała członkini zarządu Giełdy Papierów Wartościowych, Izabela Olszewska, w marcu 2020 r. na Platformie Żywnościowej ma rozpocząć się obrót pilotażowy. Pierwszym towarem w obrocie ma być pszenica.

Po wizycie w Zakładach Zbożowych wicepremier i minister przedstawili w Cukrowni Werbkowice założenia Krajowej Grupy Spożywczej – Narodowego Holdingu Spożywczego.

AlF / op. ToMa

Fot. pixabay.com

Exit mobile version