Pijany 26-latek jadący z bardzo dużą prędkością zjechał na chodnik, uderzył w metalowe słupki i dachował w rowie. Do zdarzenia doszło wczoraj (16.09) na drodze wojewódzkiej numer 806 w miejscowości Karwacz.
Mężczyzna miał w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Na podstawie zostawionych przez auto śladów mundurowi ustalili, że mężczyzna jechał z bardzo dużą prędkością. Dodatkowo elementy pojazdu uszkodziły przejeżdżające w pobliżu samochody. 26-latek nie doznał obrażeń. Policjantom tłumaczył, że jechał z dużą prędkością, bo zdenerwowała go partnerka.
Mężczyzna stracił prawo jazdy. Wkrótce usłyszy zarzuty.
MaK (opr. DySzcz)
Fot. KWP Lublin