97 podchorążych – w tym 12 kobiet – złożyło dziś (27.09) w Dęblinie przysięgę wojskową. To przyszli piloci, nawigatorzy, logistycy i kontrolerzy ruchu lotniczego, którzy kształcić się będą w Lotniczej Akademii Wojskowej.
Uroczystość tradycyjnie zorganizowano przed pomnikiem Bohaterskim Lotnikom Dęblińskiej Szkoły Orląt. – Tu nie przychodzi nikt z przypadku, ponieważ nie miał co ze sobą zrobić i wybrał tą szkołę – mówi w rozmowie z Radiem Lublin podpułkownik Jarosław Wojtaś, rzecznik prasowy Lotniczej Akademii Wojskowej. – Przychodzą ludzie, którzy od lat marzyli o lataniu, czy o włożeniu stalowego munduru, bo może chcą być nawigatorami, kontrolerami ruchu lotniczego. Gdzieś dojrzeli do tego, często jest to też zaszczepione w domu rodzinnym – dodaje.
– To jest zakończenie szkolenia podstawowego, tego najtrudniejszego psychicznie i fizycznie. Wyjście z tego świata cywilnego do świata wojskowego – zaznacza gen. bryg. pil. dr Piotr Krawczyk, rektor-komendant Lotniczej Akademii Wojskowej. – To dzień przełomowy, którego kulminacją jest oczywiście przysięga wojskowa. To jest takie znamienne wydarzenie, chyba jak przysięga małżeńska. Nie zapomina się tego do końca życia – dodaje.
– Lotnicza Akademia Wojskowa to miejsce, gdzie marzenia się spełniają – podkreśla jeden z bohaterów dzisiejszego wydarzenia.
– Mamy rozbudowane nasze Akademickie Centrum Szkolenia Lotniczego – opowiada Krawczyk. – Mamy już 29 statków powietrznych w 9 typach. To jeszcze za mało. Robimy potężny nalot, ponieważ w tamtym roku zrobiliśmy 11 500, a w tym roku mamy już 11 000 godzin. Nasze potrzeby są jeszcze większe. W tym roku kupujemy śmigłowiec i 2 kolejne samoloty, więc nasze możliwości się zwiększają. Jeżeli chodzi o bazę szkoleniową, to dążymy do tego, żeby być samodzielnym w obsłudze tych statków powietrznych. Nie będę zarozumiały, jeśli powiem, że mamy najnowocześniejszy ośrodek szkoleniowy w Polsce. Trudno byłoby znaleźć taki w Europie – dodaje.
W dęblińskiej Szkole Orląt kształci się około półtora tysiąca osób. Jedna trzecia to studenci wojskowi, pozostali kształcą się na studiach cywilnych.
ŁuG / opr. PaW
Fot. www.law.mil.pl