Mobbing w lubelskim sanepidzie? Będzie kontrola

Kontrolę w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie zapowiada Główny Inspektor Sanitarny oraz wojewoda lubelski. Instytucje mają sprawdzić, czy w placówce nie dochodziło do sytuacji mających znamiona mobbingu.

– Wpłynęły do nas różne skargi. Dlatego wspólnie z wojewodą przyjrzymy się sytuacji – mówi rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar.

Skargi na dyrektor wojewódzkiej stacji Irminę Nikiel pochodziły od pracowników. – Chodzi między innymi o „nieakcpetowalne zachowania” czy „obarczanie bezsensownymi zadaniami” – mówi Marcin Jakóbczyk z biura prasowego urzędu wojewódzkiego.

Nie jest znany termin kontroli. Rzecznik GIS ostrzega, że – z uwagi na długą listę zarzutów – będzie ona długotrwała. – Osobiście uważam inspektor Nikiel za jednego z najlepszych inspektorów sanitarnych w Polsce – mówi Jan Bondar.

Do sprawy odniosła się Irmina Nikiel. Jak mówi: „ze względu na zdrowie mieszkańców nie dopuszcza możliwości zaniedbań i niedopełnienia obowiązków przez pracowników”. – Mam na myśli szczególnie powiatową stację w Lublinie, w której od pewnego czasu zauważam zaniedbania w pracy, a ponieważ może to się przekładać na bezpieczeństwo i zdrowie mieszkańców. Podjęłam próby naprawienia tej sytuacji – powiedziała Radiu Lublin Irmina Nikiel.

PaSe / opr. PaW

Fot. archiwum

Exit mobile version