Z poparciem byłego ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego czwarty na liście Koalicji Obywatelskiej w okręgu lubelskim – Paweł Nakonieczny rozpoczął kampanię wyborczą.
Były wicemarszałek województwa lubelskiego przekonuje, że Puławy potrzebują dobrej, silnej i kompetentnej reprezentacji do obrony swoich interesów, a w minionej kadencji tego zabrakło. Nakonieczny odniósł to do sytuacji w puławskich Zakładach Azotowych zestawiając rok 2015 z rokiem ubiegłym. – Firma inwestowała że tak powiem „na potęgę”, rozwijała się i jednocześnie potrafiła generować zysk, który za 2015 rok wyniósł ponad 470 milionów złotych. Po 3 latach, po kilkunastu zawirowaniach, jeżeli chodzi o składy kadrowe, wymiany zarządów, różne rotacje i po zupełnie nieuzasadnionych czystkach kadrowych, wynik to 70 milionów złotych – mówi.
Paweł Nakonieczny przedstawił także kilkanaście problemów, które trzeba rozwiązać. Dotyczą one między innymi: dostępności do służby zdrowia, wzrostu cen oraz ograniczania kompetencji samorządów.
ŁuG / SzyMon
Fot. Łukasz Grabczak