– Frampol musi istnieć w świadomości Europy i świata – powiedział premier Mateusz Morawiecki w 80. rocznicę zbombardowania miasta przez Niemców.
Podczas nalotów 13 września 1939 roku zginęło około półtora tysiąca osób. Zniszczone zostało 90 procent budynków. Jak się później okazało, było to bombardowanie ćwiczebne Luftwaffe.
Jak podkreślił szef rządu podczas rocznicowych obchodów, pamięć o tamtych zdarzeniach to za mało: – My wołamy o prawdę. Nie wołamy zemsty, ale wołamy o sprawiedliwość, nadzieję, które mogą być budowane tylko na fundamencie prawdy. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do dzisiejszej, upamiętniającej uroczystości – mówił premier Mateusz Morawiecki.
Przy Szkole Podstawowej przy ul. Gorajskiej została odsłonięta tablica upamiętniająca bombardowanie Frampola.
Po wojnie odbudowa miasta trwała przez blisko 30 lat. W 1993 roku Frampol odzyskał prawa miejskie, utracone rozkazem carskim za udział jego mieszkańców w Powstaniu Styczniowym.
IAR/ RL (opr. DySzcz)
Fot. Piotr Michalski