Marsz Różowej Wstążki przeszedł przez Lublin. Celem wydarzenia jest wsparcie kobiet chorych na raka piersi i promowanie badań profilaktycznych.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Marsz Różowej Wstążki, Lublin, 27.09.2019, fot. Piotr Michalski
– Coraz więcej osób rozumie, że nowotwór wykryty wcześniej jest nowotworem uleczalnym – mówi Tomasz Kubiatowski z Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej: – My się boimy chorób nowotworowych, a co ważne, wiemy także, że w momencie kiedy wcześnie je wykryjemy, możemy im zapobiec. Ewentualnie możemy zapobiec ich rozsiewowi, co z kolei warunkuje przedłużenie naszego życia bądź całkowite wyleczenie.
– My dajemy przykład, że raka można pokonać – mówi Henryka Salachna, prezes lubelskich Amazonek: – Można wrócić do normalnego życia. Ja wiem, że dowiedzieć się, że człowiek jest chory, to szok. Nie tylko dla chorej, ale i dla rodziny. Sama po chorobie przez rok nie chciałam sobie kupić sukienki, bo przecież i tak umrę. W rzeczywistości tak nie jest. Można cieszyć się życiem tak, jak przed chorobą.
Według statystyk Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, liczba wykonywanych mammografii co roku wzrasta o ponad tysiąc.
LilKa (opr. DySzcz)
Fot. Piotr Michalski