Czy za każdym razem po zrobieniu zakupów sprawdzacie Państwo, co widnieje na paragonie i ile zapłaciliśmy za konkretny towar? Czy po wykryciu pomyłki na naszą niekorzyść składacie od razu reklamację w kasie i żądacie zwrotu nadpłaty? Odpowiedzi dwa razy „tak”, udzielą z pewnością konsumenci, którzy nauczeni własnym doświadczeniem wiedzą, że nawet renomowanym markom zdarzają się pomyłki. Dziwnym trafem – na niekorzyść klienta.
JB
Fot. pixabay.com