Motor Lublin zremisował 4:4 z rezerwami Korony Kielce w meczu na szczycie III ligi piłkarskiej.
– To był na pewno mecz widowiskowy, szybki, z dużą liczbą sytuacji podbramkowych. Myślę, że w defensywie troszeczkę zabrakło nam konsekwencji, za prosto traciliśmy niektóre bramki. Natomiast uważam, że spotkanie było na dobrym poziomie. Z 0:2 udało nam się doprowadzić do 4:3. Przy tym ostatnim wyniku mieliśmy szansę, żeby dołożyć jeszcze jedną bramkę. Ofensywnie to były bardzo dobre zawody – tak spotkanie podsumował szkoleniowiec lubelskiej drużyny Mirosław Hajdo.
Bramki dla Motoru strzelili: Piotr Ceglarz – dwie (33 i 45 min.), a także Michał Paluch (29 min.) i Tomasz Swędrowski (53 min.) po jednej. Dla Korony natomiast Piróg (8, 67 min.), Martinez (16 min. z karnego), Sowiński (44 min.).
Prowadząca w tabeli kielecka drużyna zachowała sześciopunktową przewagę nad Motorem, który spadł na piąte miejsce.
W pozostałych meczach III ligi:
Chełmianka przegrała na wyjeździe z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 0:3. Po tym spotkaniu pracę stracił trener Chełmianki Artur Bożyk.
Hetman Zamość uległ Wisłoka Dębica 0:2;
Podlasie Biała Podlaska przegrało z Wisłą Sandomierz 0:6;
Avia Świdnik – Wisła Puławy 0:1;
Ponadto:
Podhale Nowy Targ – Sokół Sieniawa 2:1;
Wólczanka Wólka Pełkińska – Jutrzenka Giebułtów 4:3.
W niedzielę o 15.00 Stal Kraśnik podejmie Hutnika Kraków, a Orlęta Radzyń Podlaski zmierzą się z Siarką Tarnobrzeg.
JK / AR / opr. ToMa
Fot. archiwum